Międzynarodowe centrum dziennikarskie i PR

Holendrzy wybierają nowy parlament

Beata Bruggeman-Sekowska

22 listopada ponad 13 mln obywateli Królestwa Niderlandów uprawnionych do głosowania wybierze izbę niższą parlamentu. Wybory te zdecydują, kto zostanie nowym premierem po ponad 10 letnich rządach obecnego premiera Marka Rutte z prawicowej liberalnej partii VVD i określą kierunek nowego rządu. Rząd ustępującego premiera Marka Rutte upadł w lipcu z powodu różnic w sposobie ograniczenia napływu osób ubiegających się o azyl.

 Kto może zostać nowym premierem?

Szansę na zastąpienie Rutte ma czterech kandydatów.

Dilan Yesilgoz, przewodnicząca prawicowej liberalnej partii VVD, sama będąca turecką imigrantką, która byłaby pierwszą kobietą premierem Królestwa Niderlandów.

Frans Timmermans, były szef UE ds. klimatu, który stoi na czele wspólnego mandatu Partii Pracy i Zielonej Lewicy.(PvdA/GroenLinks)

Pieter Omtzigt, były chadek, który założył własną partię protestacyjną „Nowa Umowa Społeczna”, skupił się na reformie holenderskiego systemu politycznego. (NSC)

Geert Wilders, wieloletni polityk antyislamski, który ostatnio pozycjonował swoją Partię Wolności jako bardziej umiarkowaną w nadziei na wejście do rządu.(PVV)

Końcowa ankieta zaprezentowana przez wiodącego niderlandzkiego ankietera Maurice de Hond pokazuje, że walka w wyborach parlamentarnych będzie zaciekła. Piersze 6 partii w liczącym 150 miejsc parlamencie to: PVV 29 miejsc w parlamencie, PvdA/GroenLinks 28, VVD 26, NSC 19, D66 8, BBB 6.

 Strategiczne głosowanie

W tych wyborach głównym motorem zmian wyborczych jest utrata poparcia czterech obecnych partii rządzących.( VVD, D66, CDA en ChristenUnie). O ile we wrześniu wydawało się, że ci, którzy odwrócili się od partii rządowych, skupiali się głównie na wsparciu dla Pietera Omtzigta/NSC i w mniejszym stopniu dla PvdA/GroenLinks, w ciągu ostatnich 10 dni nastąpił wyraźny zwrot kursu. PVV i Geert Wilders odgrywa w wyborach znacznie ważniejszą rolę. Powodem jest wśród potencjalnych wyborców NSC i VVD znacznie większa niechęć do rządu z PvdA/GroenLinks Timmermansa niż niechęć do rządu z PVV Wildersa. Wildersowi udało się szczególnie zyskać poparcie podczas udanych debat telewizyjnych, w których wypowiadał się za zatrzymaniem fal migracyjnych, co popiera duża część prawicowych wyborców. Dodatkowo, wypowiedzi VVD i NSC negujące ewentualny udział PVV w formowaniu rządu otworzyło drzwi do głosowania strategicznego.  Jak mówi Maurice de Hond, wynik wyborów będzie podyktowany tym czy niechęć wyborców prawicy do PvdA/GroenLinks-Timmermansa jest większa, czy mniejsza niż niechęć wyborców lewicy do PVV-Wilders.

Warto dodać, że grupa wyborców lewicy w Niderlandach jest obecnie znacznie mniejsza niż grupa wyborców prawicy. Ale z drugiej strony po stronie prawicy jest znacznie silniejsza konkurencja niż po stronie lewicy, żadna z nich nie jest na dobrej drodze do zdobycia więcej niż 20% głosów. PvdA/GroenLinks może pozyskać 2/3 wyborców głosujących na lewicę. W przypadku PVV jest to co najwyżej ponad 1/3.

 Główne tematy kampanii

Niderlandzka kampania wyborcza skupiała się głównie na trzech kwestiach: imigracji, poziomie życia i zmianach klimatycznych.

Bezrobocie w Niderlandach wynosi poniżej 4% a do kluczowych problemów społecznych należą: braki na rynku mieszkaniowym, nie optymalnie działająca służba zdrowia, powiększająca się przepaść ekonomiczna między bogatymi i biednymi.Również imigracja, ograniczanie liczby osób ubiegających się o azyl i migrantów zarobkowych jest ważnym tematem tych wyborów. Wyborcy motywowani kryzysem klimatycznym twierdzą, że kraj musi przyspieszyć inwestycje w zieloną infrastrukturę. 

Pierwsze posiedzenie nowego parlamentu jest planowane na 6 grudnia.Partia, która okaże się największa, tradycyjnie przejmuje inicjatywę, wyznaczając pierwszego negocjatora.

Zdjecia i tekst: © communications-unlimited.nl

Related Posts