Karol Banysz z Mamą Ewą dzielą się z nami swoimi radami, jak i doświadczeniami jak z powodzeniem radzić sobie z dwujęzycznością.
Karol Banysz, 11 letni uczeń szkoły podstawowej Rosa w Hadze, jest zwycięzcą haskiego konkursu ortograficznego dla szkół podstawowych. Urodzony w Polsce i mieszkający w Holandii od 7 lat, pokonał 600 innych uczniów z haskich szkół w lokalnym dyktandzie. W dyktandzie zrobił tylko jeden błąd w słowie kariera. Postawił kreskę na “e” zamiast w prawą stronę to w lewą. Podczas dyktanda dumnie poinformował organizatorów “Ja jestem z Polski, wie pan? Moja mama jest Polką, mój tata jest Polakiem”. Po ukończeniu grupy 8 szkoły podstawowej Karol będzie chodził do renomowanego gimnazjum Sorghvliet w Hadze. Do tej samej szkoły uczęszcza księżniczka Amalia, najstarsza córka króla Holandii i jej siostra księżniczka Alexia, która jest równolatką Karola.
Również starszy brat Karola, Maciej brał udział w tym samym dyktandzie rok temu i zdobył czwarte miejsce.
Pani Ewo, nasze ogromne gratulacje. To jest niebywały sukces. Są Państwo przykładem dla każdej rodziny, a zwłaszcza dla każdej rodziny, która ma do czynienia z dwujęzycznością swoich dzieci. Nie jest zawsze łatwo operować płynnie dwoma językami, ale Karolowi się udało.
Serdecznie dziękujemy za gratulacje. Nie spodziewaliśmy się, aż takiego odzewu po wygranej Karolka. Jest to dla nas ogromnym szokiem, że tylu Polaków gratuluje Karolowi, udostępnia posty, komentuje itp. Jest to cudowne, że ludzie to robią bo widać jak bardzo brakuje nam Polski , polskości . Ludzie cieszą się gdy nasz rodak zdobywa jakieś nagrody, gdy doceniają nas-Polaków w świecie.
Jesteśmy trochę w świecie narodem nie docenianym, pomimo naszej cudownej historii i potrzebujemy, żeby inni nas doceniali i zauważali nasze dokonania.
Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni ponieważ coraz więcej ludzi emigruje z Polski, nasze dzieci kształcą się w innych krajach, tam zdobywają wykształcenie i właśnie potem wygrywają różnego rodzaju konkursy-zdobywają nagrody i wtedy rusza maszyna …Gdy zaczynają mówić skąd pochodzą i kim są ich rodzice ludzi wprawia to w osłupienie. Wielu np. Holendrów nawet nie wie gdzie leży Polska-co to za kraj ?A tu Polak coś wygrywa! To jest piękne dla nas Polaków-dla mnie takie było właśnie, kiedy Karol wygrał. Pierwsze co mi wtedy przyszło do głowy to właśnie to, że Polak potrafi!!! Byłam przeszczęśliwa, że to moje dziecko wygrało.
On naprawdę ciężko na ten sukces zapracował. Kiedy przyjechaliśmy do Holandii nasze dzieci nie znały nawet jednego słowa po holendersku. Karol płakał w szkole bo nic nie rozumiał. Do tego początki nasze jako rodziny też były okropne-jak dla większości Polaków. Jednego roku przeprowadzaliśmy się trzykrotnie i chłopcy 3 razy zmieniali całkowicie otoczenie, szkołę, kolegów…
Z perspektywy czasu widzę jednak, że nawet takie doświadczenia nas budują i kształcą. My Polacy jako naród potrafimy wiele wycierpieć i znieść po to żeby choć naszym dzieciom było w przyszłości lepiej i u nas też tak było.
Proszę podzielić się z innymi polskimi rodzicami, kilkoma wskazówkami, co należy robić jako rodzic aby to osiągnąć, aby umiejętnie wspierać i pomagać swojemu dziecku za granicą.
Nie wiem, czy mogę komukolwiek udzielać rad jeśli chodzi o wychowywanie dzieci -każdy ma to na swój indywidualny sposób i podejście i to jest piękne i właśnie dlatego każdy z nas jest inny i może światu coś innego przekazać.
My mamy czwórke dzieci i każdy z nich jest indywidualnością i staram się to szanować i do każdego podchodzić inaczej.
Ważne jest natomiast, żeby szanować nasze dzieci i potrafić wsłuchać się w ich potrzeby. Ale nie takie potrzeby, że dziecko nam mówi, że chce nową grę czy tableta i my biegniemy do sklepu, żeby to zakupić bo przecież wszystkie dzieci to mają więc i nasze mieć powinny żeby nie były „inne”. Czasem ten „tablet” to też moment kiedy dziecko chce się poczuć w centrum uwagi, kiedy chce naszej rozmowy, kontaktu, uwagi …
Karol nie posiada jeszcze swojego telefonu np. dostanie go, kiedy pójdzie do szkoły średniej pod koniec sierpnia ?
Tak zrobiliśmy ze starszym synem, kiedy przeszedł do szkoły średniej -dostał od nas telefon, kartę do telefonu i pieniążki na zakup doładowania. To też w świetny sposób podkreśla, że teraz jest już starszy, wkracza powoli w świat dorosłych i mam do niego na tyle zaufania, że może korzystać z telefonu .
Żeby poznać świat mąż chodzi z dziećmi niemalże co 2 tygodnie do biblioteki, gdzie wypożyczają książki o różnej tematyce. Uczą się w ten sposób poprawnej konstrukcji zdań, ortografii właśnie i uczą się słownictwa .Książki to skarbnica wiedzy. Jeśli sami damy dzieciom dobry przykład to one będą chciały być takie jak my i w ten sposób staną się mam nadzieję wartościowymi ludżmi.
W dobie internetu każdy może pisać artykuły, pisać książki itp. ale nie znaczy to że piszą i wypowiadają się w sposób poprawnie gramatyczny i bezbłędnie dlatego czytając tylko artykuły w internecie możemy (będąc w niewiedzy) nauczyć się pisać z błędami!
Natomiast jeśli nasze dziecko nie jest fanem czytania i stanowczo tego odmawia, no to już jest zagwózdka dla nas rodziców i nasza w tym głowa, żeby tak pokombinować lub poszukać takiej książki lub książek żeby nasze dziecko z chęcią do książki zasiadło. Wybór jest przeogromny tylko trzeba chcieć!
Możemy też się umówić, że jedną stronę czyta mama/lub tata a drugą stronę dziecko i nawet jeśli robimy milion błedów to fantastycznie ponieważ dziecko staje się bardziej otwarte bo widzi ,że my rodzice też popełniamy błędy i niema w tym niczego złego!!!
Oj ja jestem straszną gadułą i widzę, że na piśmie jest to samo więc kończę. Serdecznie dziękuję za zainteresowanie tym tematem i Karolem.
Karol, co za wspaniały sukces. Gratulujemy! Jesteśmy bardzo z Ciebie dumni! Czy i Ty mógłbyś podać kilka rad swoim polskim kolegom i koleżankom, jak należy się skutecznie uczyć języka niderlandzkiego? Co Tobie pomaga, co byś tym dzieciom radził?
Dziękuję za gratulacje! Ogólnie to żadnej rady nie mam, ale żeby dobrze nauczyć się języka najlepiej jest być otwartym, kolegować się z niderlandzkimi dziećmi, aby od nich się też trochę uczyć … Dobrze uczyć się w szkole!
Próbujcie czytać po niderlandzku, a będzie wam dużo łatwiej! Nie wstydzcie się. Próbujcie, a wam się uda. Nie poddawajcie się!!!
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie!!!
© Copyright www.communications-unlimited.nl, 2017. All rights reserved.