Rozmowa z organizatorkami Wierszowiska 2016 Małgorzatą Lubbers-Dąbrowską, Agnieszką Lonską i Katarzyną Kiszkiel z zarządu Forum Polskich Szkół w Holandii
Beata Bruggeman-Sękowska: W wywiadzie dla naszego Centrum Europy Środkowo-Wschodniej (www.communications-unlimited.nl) przeprowadzonym 20 stycznia obiecałyście Panie podczas Wierszowiska moc pozytywnych emocji i dużo niezapomnianych wrażeń. Według mnie dotrzymałyście słowa!
Agnieszka Lonska: Dziękujemu! Dla nas to też wielka dawka energii i emocji. Z perspektywy organizatora, Wierszowisko postrzega się i ocenia zupełnie inaczej. Dlatego tak ważne są dla nas opinie uczestników i publiczności. Sama jestem jednak bardzo zadowolona, bo widziałam uśmiechnięte dzieci, które wychodziły z teatru może i zmęczone całym dniem, ale podekscytowane, szczęśliwe i z obietnicą, że wrócą za rok. To znaczy, że udało nam się zrobić dobrą imprezę!
Małgorzata Lubbers-Dąbrowska: To był dzień jak wyjęty z zielonej bajki. Kiedy na ścianie sceny teatru zaświeciło Wierszowiskowe słoneczko dzieci rwały się, aby jak najszybciej wejść na scenę. Temat „Zielono mi” był różnorodnie interpretowany w wybranych przez dzieci wierszach i ilustrowany pięknymi strojami i dekoracjami. Jak co roku dzieci przyjechały z różnych zakątków Holandii, aby wziąć udział w występach, które trwały cały dzień. Pokazać czego się nauczyły i obejrzeć występy rówieśników. To był długi dzień, ale pozytywna energia unosząca się w tym miejscu pozwoliła nam wszystkim dotrwać do końca. Zmęczone, ale szczęśliwe zamykałyśmy za sobą drzwi gościnnego teatru. Zbierane w czasie i po imprezie dobre słowa oraz zadowolone twarze dzieci i rodziców utwierdzają nas ciągle jeszcze w przekonaniu, że każda minuta poświęcona organizacji tego wydarzenia była tego warta.
Co zapadło Paniom najbardziej w pamięci i co najbardziej zapisało się w sercu?
Katarzyna Kiszkiel: Mi w pamięci i sercu zostają na długo występy najmłodszych uczestników. Są najczęściej tak zrelaksowani, w przeciwieństwie do swoich rodziców, że aż miło popatrzeć. Recytują od najmłodszych lat jakby od urodzenia byli tylko do tego stworzeni. Uśmiechnięci, otwarci i pewni siebie mali aktorzy. Pozazdrościć i oczywiście pogratulować.
Agnieszka Lonska: Duże wrażenie wywarło na mnie zaangażowanie ludzi- wolontariuszy, nauczycieli, rodziców, jurorów… Czułam, że robimy to wszystko razem, że każdy ma z tego satysfakcję i radość.
Przewodniczącym XVI edycji Wierszowiska był Pan Senator Jerzy Fedorowicz znany z twórczości artystycznej, teatralnej. Jak układała się współpraca z Panem Senatorem?
Agnieszka Lonska: Idealnie! Pan Jerzy Fedorowicz to bardzo otwarty, kontaktowy, bezpośredni człowiek. Wierszowisko wywarło na nim duże wrażenie, cieszył się swoją obecnością tam co było widać na każdym kroku. Wniósł dużą dawkę pozytywnej energii. I obiecał przyjazd za rok.
Małgorzata Lubbers-Dąbrowska: Senator Fedorowicz to osoba, która przyciąga swoją osobowością, zaskakuje mądrością i dowcipem w odpowiedniej chwili. Potrafi nawiązać kontakt z dorosłymi jak i dziećmi. Mimo, że znam go tak krótko wydaje mi się, że znamy się od wieków.
Ile brało dzieci i szkół udział w tej edycji Wierszowiska i jak to się plasuje na tle poprzednich edycji?
Agnieszka Lonska: W tym roku mieliśmy zgłoszonych 100 uczestników. Niestety nie wszystkim z powodu chorób udało się dojechać. W poprzednich latach liczba uczestników była podobna. W tym roku mieliśmy uczestników z 10 szkół członkowskich.
Kiedy rozpoczną Panie przygotowania do XVII edycji Wierszowiska i jakie są Pań ambicje?
Małgorzata Lubbers-Dąbrowska: Przygotowania rozpoczęły się już w dniu Wierszowiska 2016. Sprzątaniem i ewaluacją! Co możemy poprawić następnym razem, co się najbardziej podobało.
Agnieszka Lonska: Nie minął jeszcze tydzień od Wierszowiska, a my już planujemy Wierszowisko 2017. Temat tradycyjnie już wybierzemy razem z uczestnikami, swoje propozycje można już do nas zgłaszać. Zbieramy teraz uwagi i pomysły szkół członkowskich oraz samych uczestników. Przygotowania pełną parą ruszą od września 2016. I na pewno podiesiemy sobie poprzeczkę. Bardzo chciałybyśmy zaprosić do poprowadzenie imprezy gościa z Polski, osobę znaną dzieciom i rodzicom z telewizji. Myślimy już o kilku osobach, ale niech to narazie pozostanie naszą tajemnicą. Oczywiście można także w tym temacie zgłaszać do nas swoje propozycje.
Małgorzata Lubbers-Dąbrowska: Mamy mnóstwo pomysłów na dopracowanie Wierszowiska. Nowy teatr to nowe możliwości. Dobrze byłoby wykorzystać je maksymalnie, ale również optymalnie. Personel teatru był nam bardzo przyjazny. Na pewno chętnie skorzystamy z pomocy większego grona wolontariuszy. Pomagające nam w tym roku wolontariuszki dały z siebie wszystko!
Proszę już teraz zachęcić i zaprosić dzieci i ich rodziców do udziału w tym niezwykłym wydarzeniu.
Agnieszka Lonska: Chyba najlepiej zaproszą na kolejne Wierszowisko tegoroczni debiutanci. Polska Szkoła Bollenstreek Fundacji Kreda uczestniczyła w Festiwalu po raz pierwszy. Nie widzieli nigdy Wierszowiska, a w tym roku po raz pierwszy przygotowali przedstawienie grupowe i od razu zdobyli II miejsce. Opiekunka grupy, Agnieszka Mazur napisała nam po Wierszowisku tak:
„Polska Szkoła Bollenstreek przy Fundacji Kreda w Lisse po raz pierwsza miała możliwość i zarazem przyjemność wzięcia udziału w Wierszowisku. Jako debiutanci zupełnie nie wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać. Przy wejściu staliśmy ze zdziwieniem patrząc na ten ogrom ludzi i dzieci z terenu całej Holandii. Teatr wypełniony był po brzegi, brakowało miejsc siedzących! Ta niesamowicie pozytywna energia, optymizm i wesoła atmosfera sprawiały, iż chciało się tam być. Występy dzieci były ciekawe, pomysłowe i na wysokim poziomie. Nikt nie zauważał upływu czasu. Dzieciom, nauczycielom i ich opiekunom towarzyszyły „zdrowe” nerwy. Doskonała organizacja i tak piękny cel: poezja dla dzieci w języku polskim, pokazały prawdziwą integrację Polaków na obczyźnie. Nasi rodzice przejechali aż 140 kilometrów, aby w tym dniu wspierać swoje dzieci i reprezentować szkołę. Wynagrodzeniem wszelkich trudów było niespodziewane zajęcie II-go miejsca. Dzieci w pełni szczęśliwe wracały do domów z dumą pokazując swoje zdobyte medale. My wszyscy koniecznie chcemy wrócić na Wierszowisko w przyszłym roku!!! Wierszowisko jest przedsięwzięciem absolutnie wartym polecenia. Namawiam wszystkich bardzo serdecznie!’’
Wyniki Wierszowiska można znaleźć na: http://www.wierszowisko.com/?p=2740
Wyniki konkursu plastycznego Wierszowiska są do wglądu tutaj: https://pl.communications-unlimited.nl/wierszowiskokonkurs-plastyczny-rozstrzygniety/
Tekst: Communications-Unlimited.nl
Zdjęcia: Gosia Lubbers-Dąbrowska
Zdjęcie: Polska Szkoła Bollenstreek Fundacji Kreda
Przeczytaj też:
https://pl.communications-unlimited.nl/xvi-wierszowisko-13-03-2016-zielono-mi/